Wyspa Flores
Niesamowitą wyspę Flores przemierzyliśmy od Labuan Bajo na zachodzie aż po Maumere, prawie na jej wschodnim krańcu. Polecieliśmy tam nie tylko po to by zobaczyć najcięższe żyjące jaszczury na ziemi zwane Komodo Dragons, chcieliśmy także poznać jak wyglądają tam katolickie obrządki w okolicach świąt Wielkiej Nocy. W Larantuce nie znaleźliśmy już noclegu, zdecydowaliśmy się więc na podróż wynajętym samochodem by zobaczyć procesję w miejscowości Sikka na południowym wybrzeżu wyspy. Zanim procesja na dobre się rozpoczęła musieliśmy już wracać do hotelu ale już samo obserwowanie religijności ludzi biorących udział we mszy zrobiło na nas ogromne wrażenie.
Mnie osobiście najgłębiej w pamięci zapadły pastele elewacji domów w małych miasteczkach, kolorowe kwiaty na parasolach mieszkańców oraz wielobarwne samochody wyposażone w potężne sound systemy. Jeśli odwiedzasz Flores, postaraj się znaleźć czas na odwiedziny w małej wiosce rybackiej o nazwie Wuring nieopodal Maumere. Jest ona dowodem na to, że można żyć w biedzie ale szczęśliwie.
KrajIndonezjaRok2018
Udostępnij