Luang Prabang

Gdyby nie liczyć noclegu w małej wiosce nad rzeką Mekong, Luang Prabang było ostatnim miejscem, jakie odwiedziliśmy w Laosie. Oraz zdecydowanie najczystszym. Dający się mocno we znaki pył, który pokrywa chyba wszystkie drogi w kraju, tutaj ustąpił miejsca schludnym kolonialnym willom, francuskim piekarniom, przytulnym kafejkom i hotelom. Jeśli podróżujesz i Azja powoli zaczyna dawać Ci się we znaki, to Luang Prabang jest miejscem dla Ciebie. Można tam odpocząć w komfortowych warunkach zajadając się pysznościami zarówno w restauracjach, jak i przy ulicznych straganach. Mam nadzieję, że udało mi się uchwycić atmosferę miasta na zdjęciach z Luang Prabang.