Inle, Loikaw i Kalaw

Podróż po Birmie nie może się odbyć bez odwiedzin w wioskach w pobliżu Loikaw, które zamieszkują kobiety o długich szyjach. Potrzebowaliśmy dwóch tłumaczy żeby się z nimi porozumieć bo Kayanki używają własnego języka plemiennego. Podobały nam się ich historie o prostym życiu, które wiodą zgodnie z naturą oraz o tym jak bardzo czują się dumne i piękne dzięki stalowym obręczom, które noszą na szyjach.

Jezioro Inle to kolejne miejsce, którego nie wolno pominąć, głównie ze względu na nieprzebrane piękno tamtejszej natury ale także by poznać ludzi, których proste życie koncentruje się wokół wody, turystów i lokalnych targowisk.

W drodze do Inle zrobiliśmy przystanek w górskim miasteczku Kalaw, oferującym niesamowite widoki zarówno na naturę jak i na uwijających się przy codziennych sprawunkach ludzi.

KrajBirmaRok2018


Udostępnij